Uwielbiam klimat jesiennych dni, spadających, kolorowych liści, oraz możliwość noszenia płaszczyków. Dlatego w dzisiejszym poście chciałam wam zaprezentować moją jesienną stylizacje z nowym płaszczykiem, który znalazłam parę dni temu w szafie mojej babci. Piękny, ciemnozielony, z dodatkową podszewką z tyłu i szerokimi ramionami pochodzący z lat 80. Uwielbiam strasznie modę vintage i powracanie do trendów sprzed wielu lat dlatego, gdy znalazłam ten płaszcz, od razu się zakochałam. W dzisiejszej stylizacji wykorzystałam jeszcze szalik ze Stradivariusa, który kupiłam w zeszłym roku. Szary przeplatany czarną nitką, idealnie nadaje się do różnego rodzaju i koloru, kurtek oraz płaszczyków na okres jesienno-zimowy. Do całości dobrałam moje ulubione buty, klasyczne creepers od underground, które dzięki lekkiej platformie tworzą barierę dającą ciepło.
Fotograf - Tomasz Surała
Czekam na waszą opinie na temat posat w komentarzach. Na dzisiaj to wszytko, życzę miłego weekendu i pozdrawiam wszystkich czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz